ciąg dalszy
Data dodania: 2012-01-10
walka z dokumentacją za nami (powiedzmy) w związku z tym że nasza działka znajduje się obszarze obserwacji archeologicznych jesteśmy zmuszeni "zaprosić" pana arch. na czas robót ziemnych (wizyta to bagatela kilka stów, no ale jak to ma się do reszty)
ponadto wniosek o kredyt złożony 30.12.2011 oczywiste w euro no i czekamy
pogoda sprzyja budaniu, co niektórzy namawiają do lania ław ale zbyt duże ryzyko